104 lata temu, 16 lutego 1919 r., w Trewirze państwa zwycięskiej Ententy podpisały z niemiecką Republiką Weimarską traktat rozejmowy, przedłużający traktat podpisany 11 listopada 1918 r. w Compiègne. Jednym z postanowień traktatu było zakończenie trwającego od 27 grudnia 1918 r. Powstania Wielkopolskiego.
O tym jakże ważnym wydarzeniu nie zapomniano także w Witkowie.
Ze zbioru Sali Historii Witkowa. Wspomnienie o powstańcu
Pomimo zawieszenia broni, wciąż dochodziło jednak do kolejnych incydentów zbrojnych. 20 lutego strona niemiecka informowała w raportach o zaciętych walkach wywołanych przez Polaków w okolicach Margonina. Obie strony wzajemnie obarczały przeciwnika winą za złamanie warunków rozejmu. Margonin jeszcze przez rok pozostał w granicach Rzeszy. Dopiero Traktat Wersalski przyznał go Polsce, a oficjalne przyłączenie tego miasta nastąpiło 18 stycznia 1920 roku. W walkach o to miasto i najbliższą okolicę uczestniczyli również powstańcy z Powidza, a wśród nich witkowianin – Antoni Fibikowski. Był jednym z wielu, którzy odnieśli rany w lutowych starciach pod Margoninem. Antoni Fibikowski urodził się 28 maja 1901 r. w Małachowie Wierzbiczanym. Jego rodzicami byli Stefan i Maria z domu Pankowska. Do szkoły powszechnej uczęszczał w Witkowie w latach 1907 – 1915. Z zawodu był krawcem. Po jej ukończeniu pracował w gospodarstwie rolnym rodziców, którzy dzierżawili ziemię od hrabiego Leona Żółtowskiego z Niechanowa. W momencie wybuchu Powstania Wielkopolskiego 1918/1919 wstąpił jako ochotnik do szeregów powstańczych w Witkowie pod komendą Ignacego Knasta. Uczestniczył w rozbrajaniu załogi niemieckiej Heimatschutzu, przejmowaniu urzędów, Starostwa, poczty i rozbrajaniu okolicznych Niemców. W lutym 1919 r. wstąpił jako ochotnik do Kompanii Powidzkiej pod dowództwem podporucznika Jana Bilskiego. Z powidzką formacją wojskową udał się, aby walczyć pod Kcynią, Nakłem i Margoninem. Pod tą ostatnią miejscowością został ciężko ranny 21 lutego 1919 r. i przewieziony do szpitala polowego do Poznania. Lekarze stwierdzili ciężką ranę lewej nogi i podjęli decyzję o jej amputacji. Po dwóch latach odebrał przynależną mu protezę nogi oraz przyznano mu 75 % inwalidztwa. W 1929 r. ożenił się z Jadwigą z domu Słomka. Nie pracował zawodowo ze względu na stan zdrowia. Od 1945 do 1949 r. podjął pracę w Spółdzielni Spożywczej w Witkowie i udzielał się społecznie. W 1958 r. wstąpił w Witkowie do Związku Bojowników o Wolność i Demokrację. Do 1968 r. piastował w tutejszej organizacji funkcję skarbnika, z której na skutek choroby musiał zrezygnować. Antoni Fibikowski został odznaczony m.in. Krzyżem Niepodległości w marcu 1937 r., Krzyżem Powstania Wielkopolskiego nr 62 872 z dn. 10.11.1958 r. oraz pośmiertnie Krzyżem Kawalerskim Odrodzenia Polski z dn. 07.01.1969 roku. Zmarł 27 listopada 1968 r. i pochowany został na cmentarzu parafialnym w Witkowie.